Od stycznia lub maja 2021 w życie mają wejść nowe przepisy wprowadzające opodatkowanie CIT dla spółek komandytowych. Ministerstwo Finansów uzasadnia tę decyzję przede wszystkim chęcią wzmocnienia szczelności systemu podatkowego. Wydaje się jednak, że w rzeczywistości rozwiązanie to ma na celu głównie zwiększenie wpływów do budżetu państwa. Na proponowanych zmianach z pewnością ucierpi natomiast wielu przedsiębiorców. Z tego powodu część z nich już myśli o przekształceniu spółki komandytowej w inną spółkę prawa handlowego.
Objęcie spółek komandytowych podatkiem CIT
Do tej pory spółka komandytowa była jedną z najchętniej wybieranych form prowadzenia działalności w przypadku rodzinnych biznesów. Z jednej strony wiązała się z niewielkim formalizmem i elastycznym dysponowaniem majątkiem, z drugiej – pozwalała zmniejszyć ryzyko ciążące na wspólnikach. Zakres odpowiedzialności za zobowiązania spółki można było bowiem ograniczyć poprzez wprowadzenie w charakterze komplementariusza spółki z o.o.
Korzyści płynące z tej formy prawnej odnosiły się także do kwestii podatkowych. Spółka komandytowa jako podmiot bez osobowości prawnej była bowiem transparentna podatkowo. Tym samym obowiązek zapłaty podatku – liniowego lub na zasadach ogólnych (tj. wg skali podatkowej) – ciążył jedynie na wspólnikach, którzy odprowadzali go od wypracowanego zysku. Sytuacja może się znacząco zmienić w sytuacji wejścia życie planowanych zmian i objęcia spółki komandytowej podatkiem dochodowym od osób prawnych, czyli tzw. CIT-em.
Co się może zmienić w prawie podatkowym?
W myśl planowanych zmian przepisów, oprócz wspólników spółki komandytowej podatek będzie płacić także sama spółka – odpowiednio 9% lub 19%. Pozornie więc sytuacja spółki komandytowej stanie się tożsama z warunkami opodatkowania obowiązującymi obecnie w spółce z o.o., gdzie podatek również płaci zarówno spółka, jak i jej wspólnicy. W przypadku spółki komandytowej, ustawodawca wprowadził jednak pewne ograniczenia. Komplementariusze będą mogli odliczyć podatek CIT od płaconego przez siebie podatku, o ile zysk zostanie wypłacony w ciągu 5 lat od końca roku obrachunkowego, w którym został wypracowany. W efekcie ich sytuacja po wejściu w życie proponowanych przepisów niewiele się zmieni.
Zmianę dotkliwie odczują natomiast komandytariusze. Nie będą mogli zastosować mechanizmu odliczenia podatku zapłaconego przez spółkę na takich samych zasadach co komplementariusze, co oznacza, że zyski na nich przypadające będą podwójnie opodatkowane.
Zwolnienia komandytariuszy z podwójnego opodatkowania, które przewiduje nowelizacja będą miały marginalne znaczenie. Zwolnienie przewidziano jedynie dla 50% przychodów uzyskanych przez komandytariusza w spółce komandytowej, wynoszących jednak nie więcej niż 60 000 zł rocznie. Co więcej, zastosowano szereg wyłączeń, kiedy to zwolnienie nie obowiązuje. Ze zwolnienia nie skorzysta komandytariusz, który:
posiada bezpośrednio lub pośrednio ponad 5% udziałów (lub akcji) w spółce z o.o. lub akcyjnej, która to spółka jest komplementariuszem w spółce komandytowej;
jest członkiem zarządu komplementariusza spółki komandytowej;
jest podmiotem powiązanym ze wspólnikiem lub członkiem zarządu spółki z o.o. lub akcyjnej będącej komplementariuszem w spółce komandytowej. Biorąc pod uwagę fakt, że wiele spółek komandytowych to biznesy rodzinne, takich wzajemnych powiązań będzie jednak trudno uniknąć.
Większość spółek komandytowych ucierpi na zmianach
Proponowane rozwiązanie będzie nieść za sobą wiele negatywnych skutków. Przede wszystkim objęcie spółek komandytowych podatkiem CIT doprowadzi do znacznego zmniejszenia ich konkurencyjności na tle innych podmiotów gospodarczych. Nie można też zapomnieć, że decyzja o wprowadzeniu podwójnego opodatkowania zapadła w najgorszym możliwym momencie. W związku z pandemią COVID-19 już teraz wiele niewielkich biznesów zmaga się z trudną sytuacją finansową. Nałożenie na spółki komandytowe podatku, który w sumie może sięgać nawet 34% od osiągniętych zysków w wielu przypadkach doprowadzi do braku opłacalności dla wspólników prowadzenia biznesu w tej formie.
Warto też zauważyć, że wspólnicy spółki komandytowej znajdą się w gorszej sytuacji, niż ma to miejsce w analogicznej sytuacji w spółce z o.o. Nie będą mogli bowiem korzystać z preferencji podatkowych przewidzianych dla spółek kapitałowych, a dodatkowo będą musieli obowiązkowo opłacać składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne. W przeciwieństwie do spółki z o.o. większość spółek komandytowych mimo objęcia podwójnym opodatkowaniem nie będzie mieć też możliwości skorzystania z tzw. CIT-u estońskiego. Wreszcie, objęcie spółki komandytowej podatkiem CIT spowoduje, że większość spółek z o.o. sp. komandytowych przestanie istnieć, a przynajmniej taka forma prowadzenia działalności znacznie straci na popularności.
W jaką spółkę najlepiej przekształcić spółkę komandytową?
W przypadku osób, którym zależy na uniknięciu podwójnego opodatkowania i zachowaniu struktury spółki osobowej, wybór sprowadza się zasadniczo do dwóch możliwości – spółki jawnej oraz spółki partnerskiej. Optymalnym rozwiązaniem w tej sytuacji wydaje się spółka partnerska. W przypadku spółki partnerskiej istnieje możliwość powołania zarządu, a więc przynajmniej częściowego zachowania dotychczasowej struktury, w której tylko kilku wspólników jest uprawnionych do reprezentowania spółki i dokonywania czynności w jej imieniu. Warto jednak nadmienić, że ta forma prawna nie jest dostępna dla wszystkich spółek komandytowych funkcjonujących obecnie w obrocie gospodarczym. Partnerami (wspólnikami) spółki partnerskiej mogą być bowiem tylko osoby uprawnione do wykonywania wolnych zawodów wymienionych w art. 88 Kodeksu spółek handlowych – tj. adwokat, aptekarz, architekt, inżynier budownictwa, biegły rewident, broker ubezpieczeniowy, doradca podatkowy, makler papierów wartościowych, doradca inwestycyjny, księgowy, lekarz, lekarz dentysta, lekarz weterynarii, notariusz, pielęgniarka, położna, fizjoterapeuta, radca prawny, rzecznik patentowy, rzeczoznawca majątkowy i tłumacz przysięgły.
Drugą możliwością jest przekształcenie spółki komandytowej w spółkę jawną, która jest dostępna dla wszystkich osób, bez ograniczeń przewidzianych dla spółki partnerskiej. Niemniej należy mieć na uwadze, że zgodnie z aktualnie procedowanym projektem zmian w prawie podatkowym również spółka jawna może zostać obciążona podwójnym opodatkowaniem w niektórych przypadkach. Jeżeli wspólnikami spółki jawnej nie będą wyłącznie osoby fizyczne i jednocześnie nie zostaną ujawnione osoby czerpiące z tej spółki zyski, to dochody generowane za jej pośrednictwem również będą podlegały podwójnemu opodatkowaniu. Oba warunki muszą być spełnione łącznie, stąd przewiduje się, że spółka jawna przeważnie nie będzie podlegała CIT.
Kiedy najlepiej rozpocząć procedurę przekształcenia?
Na chwilę obecną – koniec października 2020 – nie jest pewne czy, a jeśli tak, to kiedy zmiany podatkowe wejdą w życie – czy będzie to początek 2021, maj 2021 czy może styczeń 2022 roku. Proces przekształcenia w spółkę jawną trwa zazwyczaj ok 2-3 miesięce – niemniej może się wydłużyć, jeśli sądu zostaną „zalane” wnioskami o wpis przekształceń. W Polsce działa aktualnie ponad 40 tys spółek komandytowych – prognozuje się że duża ich część zostanie przekształcona, gdy nowe przepisy wejdą w życie.
Na pewno warto zawczasu przygotować się do przekształcenia i choćby wybrać prawnika, który pomoże nam przejść przez cały proces.
Przy przekształceniu niezbędna może się okazać pomoc kancelarii
Przekształcenie spółki komandytowej wiąże się nie tylko z koniecznością podjęcia decyzji o wyborze optymalnej formy prawnej, ale także dopełnienia wszelkich niezbędnych formalności. Z tego powodu warto skorzystać z pomocy naszej kancelarii. Posiadamy nie tylko niezbędną wiedzę z zakresu prawa handlowego, ale przede wszystkim doprowadziliśmy do pomyślnego zakończenia wielu procesów przekształcenia spółek – zrealizowaliśmy ponad 50 przekształceń. Jeśli rozważają Państwo zmianę formy prawnej prowadzonej działalności, zapraszamy do kontaktu. Przeanalizujemy sytuację spółki i doradzimy, jaka forma prawna będzie dla Państwa w danej sytuacji optymalna. Zadbamy także o przygotowanie wszelkich niezbędnych dokumentów i wniosków, a także będziemy reprezentować Państwa przed Krajowym Rejestrem Sądowym, ograniczając Państwa udział w całym procesie do minimum.
A może powiadomienie o kolejnych ważnych publikacjach i artykułach o nieruchomościach komercyjnych? Zapraszam do zapisu na naszą mailową prenumeratę informacyjną – raz w miesiącu przesyłamy zestawienie informacji o aktualnych zmianach w prawie i opublikowanych artykułach z naszego bloga.
autorzy:
Witold Chmarzyński,
Radca prawny / Wspólnik
Anna Maj