Z uwagi na liczne wątpliwości naszych Klientów i innych podmiotów zainteresowanych, chcemy wyjaśnić jakie sklepy mogą być otwarte w centrum handlowym w czasie zagrożenia epidemicznego, a jakie muszą pozostać zamknięte.
Jakie sklepy muszą być zamknięte w centrum handlowym w czasie epidemii koronawirusa SARS-CoV-2 (COVID-19)
Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia z 13 marca 2020 r. w sprawie ogłoszenia na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej stanu zagrożenia epidemicznego od 14 marca do odwołania w obiektach handlowych o powierzchni sprzedaży powyżej 2000 m2 (czyli w szczególności w centrach handlowych) zakazane jest prowadzenie sklepów (również przez najemców poszczególnych lokali mniejszych niż 2000 m2, lecz znajdujących się obiekcie o łącznej powierzchni przekraczającej tę wielkość), których przeważająca działalność polega na handlu:
- wyrobami tekstylnymi,
- wyrobami odzieżowymi,
- obuwiem i wyrobami skórzanymi,
- meblami i sprzętem oświetleniowym,
- sprzętem radiowo-telewizyjnym lub sprzętem gospodarstwa domowego,
- artykułami piśmiennymi i księgarskimi,
- punkty gastronomiczne i rozrywkowe.
W praktyce oznacza to, iż zamknięte muszą być wszystkie sklepy z tzw. grupy fashion (szeroko rozumianego działu odzieżowego); pasmanterie; sklepy z tekstyliami (ręcznikami, pościelami, firnami itp.); galanteryjne; sklepy z elektroniką (jeśli przeważającą część stanowi sprzedaż sprzętu radiowo-telewizyjnego i AGD); księgarnie; kina; punkty gastronomiczne, czyli tak zwany food court (przy czym możliwe jest otwarcie restauracji o ile będą sprzedawać dania z dostawą), kawiarnie oraz popularne standy sprzedające na pasażach wyciskane soki, jogurty, napoje itp.; a nadto kluby fitness czy kręgielnie i place zabaw dla dzieci.
Jakie punkty mogą być otwarte w centrum handlowym w czasie epidemii COVID-19
Treść rozporządzenia prowadzi do jednoznacznego wniosku, że nie ma obowiązku zamykania całego centrum handlowego, a jedynie sklepów prowadzących działalność o wyżej wymienionym profilu. Inne nie są objęte zakazem działalności.
Oznacza to, iż formalnie w świetle rozporządzenia mogą działać:
- sklepy spożywcze (i to zarówno wielkopowierzchniowe, które nawet jeśli sprzedają odzież, to nie jest to ich przeważająca działalność, jak i małe punkty sprzedające żywność – na przykład popularne w centrach handlowych punkty z pieczywem);
- apteki i drogerie;
- szeroko rozumiane punkty usługowe takie jak:
– salony fryzjerskie,
– salony kosmetyczne,
– salony optyczne,
– myjnie samochodowe,
– punkty dorabiania kluczy,
– kantory i placówki bankowe,
– lokale, w których świadczone są usługi fotograficzne,
– salony dostawców usług telefonii komórkowej czy telewizji; - biura podróży;
- punkty sprzedaży e-papierosów;
- kwiaciarnie;
- saloniki prasowe;
- sklepy jubilerskie czy oferujące sprzedaż zegarków;
- sklepy zoologiczne;
- sklepy ze sprzętem komputerowy; telefonami komórkowymi czy tabletami lub sprzętem fotograficznym (o ile nie prowadzą również w przeważającej mierze sprzedaży sprzętu radiowo-telewizyjnego i AGD);
- sklepy z zabawkami.
Przygotowywane pod presją czasu rozporządzenie niestety nie jest do końca klarowne w zakresie tego, jaki rodzaj handlu jest dozwolony, a jaki nie. Trzeba mieć również na uwadze, że sytuacja jest bardzo dynamiczna, a zatem przepisy mogą ulegać zmianom. Warto zatem trzymać rękę na pulsie – my trzymamy. Oczywiście możemy pomóc rozwiać Państwa wątpliwości – w razie pytań prosimy o kontakt.