Sąd arbitrażowy czy powszechny?
Prowadząc działalność gospodarczą, w chwili zawierania umowy na ogół myślimy o tym, jakie korzyści nasze przedsiębiorstwo może odnieść dzięki transakcji, do której przystępujemy. Niestety doświadczenie uczy, że często w czasie realizacji najlepiej nawet przygotowanego kontraktu, dochodzi do sporów, których strony nie są w stanie rozwiązać same. Wówczas sprawa trafia do osoby lub instytucji (na ogół sądu), który dany konflikt ma rozstrzygnąć. Warto wiedzieć o tym, że istnieją dwie ścieżki sądowego rozstrzygania nieporozumień – sprawę można skierować do sądu polubownego (nazywanego arbitrażowym) lub państwowego (nazywanego powszechnym). Który sąd wybrać, arbitrażowy czy powszechny? Jak dokonać takiego wyboru? Główne czynniki jakie wpływają na tę decyzję, to potencjalny koszt postępowania oraz czas w jakim jesteśmy w stanie sprawę zakończyć.
Zapis na sąd polubowny, klauzula arbitrażowa
Zacznijmy od tego, że jeśli strony nie dokonają żadnego wyboru, właściwy do rozstrzygnięcia sprawy będzie sąd powszechny. Aby sprawa trafiła do sądu polubownego konieczne będzie zawarcie między spierającymi się umowy o arbitraż. Najprościej zrobić to już na początku współpracy zawierając w umowie postanowienie, które nazywa się klauzula arbitrażowa. Jeśli między kontrahentami powstanie spór, ciężko liczyć na to, że obaj zgodzą się na zawarcie umowy regulującej zasady jego rozstrzygania.
Sądy polubowne stałe i ad hoc
O ile zasady rozstrzygania sporów przez sądy powszechne są szerzej znane, o tyle reguły obowiązujące w sądownictwie polubownym bywają dla wielu zaskoczeniem. Warto zatem przedstawić kilka informacji o wybranych zagadnieniach. Sąd arbitrażowy składa się z arbitrów, którzy nie są zawodowymi sędziami. Na ogół to prawnicy, choć nie jest to bezwzględną regułą. Strony mogą umówić się, że ich spór rozstrzygnie sąd arbitrażowy ad hoc lub zinstytucjonalizowany stały sąd polubowny – jeden spośród działających na rynku krajowym lub za granicą. Stały sąd arbitrażowy ma na ogół swój regulamin, który określa zasady procedowania zawisłych przed nim sporów, liczbę arbitrów (najczęściej jest ich trzech, z czego strony powołują po jednym, a tak wybrani arbitrzy wskazują trzeciego – arbitra przewodniczącego), zasady ich powoływania, przebieg postępowania itp. Sąd arbitrażowy ad hoc powoływany jest przez strony doraźnie do rozstrzygnięcia określonego sporu – strony ustalają ilu arbitrów ma zająć się sprawą, kto ich powoła, jak i gdzie będą procedować (przy czym mogą się odwołać do regulaminu jakiegoś sądu zinstytucjonalizowanego).
Sąd arbitrażowy – czy warto?
Zawierając umowę i przewidując (choćby teoretyczne) ryzyko powstania sporu na tle jej wykonania warto z góry zdecydować, czy warto kierować sprawę do sądu polubownego? Do zalet sądów arbitrażowych niewątpliwe należy możliwość wyboru arbitra-specjalisty, osoby, która jest ekspertem w temacie, który nas interesuje. Sędziego w sądzie powszechnym dobiera zaś ministerialny system losujący i możemy trafić do sędziego, który jest wybitnym specjalistą w rozwiązywaniu innego rodzaju problemów, ale nie ma żadnego doświadczenia związanego z tematem, którego dotyczy nasz spór. Zaletą sądów arbitrażowych jest również możliwy wybór nie tylko miejsca, ale również języka i zasad postępowania arbitrażowego, na co w sądach powszechnych strony nie mają wpływu.
W kolejnym artykule zostanie przedstawione porównanie kosztów i czasu postępowania między sądami powszechnymi a arbitrażowymi. Przydałoby się Państwu powiadomienie o publikacji następnego artykułu? Zapraszamy do zapisu na naszą mailową prenumeratę informacyjną, raz w miesiącu przesyłamy zestawienie opublikowanych artykułów na blogach eksperckich DoradcaTransakcyjny.pl i Elektromobilność.com.
Adwokat / wspólnik
Artykuły z cyklu „Sąd powszechny czy arbitrażowy?”
- Sądy powszechne a arbitrażowe. Sądy polubowne stałe i ad hoc. Ich wady i zalety.
- Czas postępowania oraz koszty w sądach powszechnych i polubownych
- Sąd powszechny czy arbitrażowy? – najem lokalu i niewypłacalność
- Sąd powszechny czy arbitrażowy? – spór między inwestorem a wykonawcą